Komentarze: 1
Dzisiejszego dnia znowu zimno :) i mial chodzic ksiadz po domach, no i chodzil :) heh. Moj domek pierwszy w kolejnosci byl, no i ksiadz przylaz z ministrantami. Modlitewka itp. popytal sie troche i dal obrazki na pamiatke i wiecie kiedy tak wychodzil przez drzwi pokoju, zagadal sie. Po chwili zachaczyl o choinke i ... gruch poleciala bombka na ziemie i sie stukla :P, biedak jak sie przejal ta bombka :). Potem wybralam sie na krotki spacerek, powysylalam troche sms-kow i tak sie skoncyl dzionek ;P heh, pozdrowki i jeszcze jedno nie dostance jutro zawalu w szkole ;) !